Z budynku dworca na dawnym przystanku i posterunku odstępowym Marszów zostało całkiem sporo cegieł i wysoka podmurówka tuż koło toru szlakowego nr 1. Niewykluczone, że była to rampa ładunkowa przy magazynie towarowym. Obok dawnego dworca stoi budynek mieszkalny. Posterunek odstępowy działał do 1945 roku i po wojnie nie został uruchomiony. Ciekawostką jest fakt, że od dawnego przystanku prowadzi łukiem droga publiczna do Kunic (dzielnicy Żar). Łuk tej drogi jest tak pięknie wyprofilowany, że aż chce się wierzyć, że to ślad bocznicy kolejowej. Później gdy droga ucieka w prawo wyraźny nasyp biegnie dalej na południe i poszerza się jakby było tu więcej torów. Jesteśmy na terenie dawnej kopalni węgla brunatnego Olga. Tymczasem żadne stare mapy nie zdradzają istnienia tu bocznicy. Wszędzie jest ... ⋙ Rozbalit

Z budynku dworca na dawnym przystanku i posterunku odstępowym Marszów zostało całkiem sporo cegieł i wysoka podmurówka tuż koło toru szlakowego nr 1. Niewykluczone, że była to rampa ładunkowa przy magazynie towarowym. Obok dawnego dworca stoi budynek mieszkalny. Posterunek odstępowy działał do 1945 roku i po wojnie nie został uruchomiony. Ciekawostką jest fakt, że od dawnego przystanku prowadzi łukiem droga publiczna do Kunic (dzielnicy Żar). Łuk tej drogi jest tak pięknie wyprofilowany, że aż chce się wierzyć, że to ślad bocznicy kolejowej. Później gdy droga ucieka w prawo wyraźny nasyp biegnie dalej na południe i poszerza się jakby było tu więcej torów. Jesteśmy na terenie dawnej kopalni węgla brunatnego Olga. Tymczasem żadne stare mapy nie zdradzają istnienia tu bocznicy. Wszędzie jest tylko droga po wygodnym łuku kołowym. Naszym zdaniem bocznica jednak była. Mogła działać nadzwyczaj krótko i dlatego nie załapała się na żadną mapę. Kopalnia działała z przerwami w latach 1887-1915. Długość bocznicy od osi dworca do jej końca wynosiła ok. 1,82 km. ⋘ Sbalit