Na dawnej stacji Radwanów swego czasu miał miejsce ewenement, niespotykany na terenie kraju. Otóż miały tu miejsce wykopaliska archeologiczne mające na celu odnalezienie i odkopanie fundamentów dworca. Po rozpoczęciu prac najpierw wykonano kilka wykopów sondażowych, w celu odszukania miejsca położenia resztek budynku stacyjnego. Po ich odnalezieniu przez kilka dni odkopywano obiekt, zabezpieczając przy okazji wszelkie znalezione artefakty historyczne. Na stacji istniał żuraw wodny zasilany pulsometrem ze studni. Studnia istnieje po dziś dzień i są w niej utopione oryginalne drzwi z nieistniejącego dworca.